E2 ORLIK I TURNIEJ HARY CUP 2016

U-10 Zabrze: E2 Orlik Grupa 2 (2007)

12-13.11.2016

TURNIEJ HARY CUP 2016

MIEJSCE: ŁÓDŹ

SKŁAD:

BARTEK SYPNIEWSKI, KAROL JAGIENIAK, BARTEK ŚLĘZAK, OSKAR BOŻEK, DOMINIK SZYMAŃSKI, FABIAN SZKODNY, TYMEK KISIEL, OLIWIER DASZKIEWICZ, OLIWIER DASZKOWSKI, MACIEK WADAS, KACPER POŚPIECH

TRENER: PORADA ŁUKASZ

STRZELCY BRAMEK DLA GWARKA :

POŚPIECH - 8, SZKODNY - 7, DASZKOWSKI - 2, SZYMAŃSKI - 1, KISIEL - 1, BOŻEK - 1.

DRUŻYNA TRENERA PORADY W MINIONY WEEKEND MIAŁA OKAZJĘ SPRAWDZIĆ SIĘ W TURNIEJU HARY CUP W ŁODZI. DWUDNIOWA FORMUŁA TURNIEJU SPRAWIŁA, ŻE EMOCJI W NIM NIE BRAKOWAŁO. GWAREK ZABRZE SWOJE ZMAGANIA ZACZĄŁ W GRUPIE B Z BRONIĄ RADOM, GOLEM BRODNICA, PARASOLEM WROCŁAW, SF GNIEZNO, CHKS ŁÓDŹ I UKS ŚREM. STAWKĄ ROZGRYWEK W TYM DNIU BYŁ AWANS DO GRUPY MISTRZOWSKIEJ, ALE BY SIĘ W NIEJ ZNALEŹLI NASI ZAWODNICY MUSIELI ZAJĄĆ MIEJSCA OD 1 - 4. CHĘTNYCH NA TE POZYCJE NIE BRAKOWAŁO I BOISKOWE ŻYCIE NIEKIEDY W TWARDY SPOSÓB WERYFIKOWAŁO TE ZACHCIANKI. W TYM DNIU ZAWODNICY GWARKA GRALI TAK JAKBY MOMENTAMI PIŁKA ICH NIE SŁUCHAŁA. MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE CHŁOPCY REMISOWALI WYGRANE MECZE A PRZEGRYWALI MECZE NA REMIS - NO CÓŻ TRZEBA SOBIE UCZCIWIE POWIEDZIEĆ SZŁO NAM ŚREDNIO DOBRZE ALE NA SZCZĘŚCIE WCHODZIMY DO GRUPY MISTRZOWSKIEJ Z CZWARTEGO MIEJSCA. W GŁOWIE TRENERA PEWNIE POJAWIAŁY SIĘ MYŚLI CO ZROBIĆ BY DRUŻYNA W KOŃCU ODPALIŁA I ZAGRAŁA NA POZIOMIE, DO KTÓREGO WSZYSCY BYLI PRZYZWYCZAJENI. I TU TRENER UŻYŁ JAKŻE PROSTEGO ALE SKUTECZNEGO FORTELU. PO ZMAGANIACH SOBOTNICH GWAREK CAŁĄ DRUŻYNĄ UDAŁ SIĘ NA WIZYTĘ W PIZZERII GDZIE CHŁOPCY SIĘ ODPRĘŻYLI, WYLUZOWALI I PO LEKKIM SPACERKU PO ULICY PIOTRKOWSKIEJ UDALI SIĘ DO HOTELU ( W TYM CZASIE TEMAT PIŁKI I TURNIEJU NIE BYŁ PORUSZANY). RANO GWAREK UDAJE SIĘ NA OBIEKT I W SAMO POŁUDNIE ROZPOCZYNA ZMAGANIA W GRUPIE MISTRZOWSKIEJ Z DRUŻYNĄ TALENTU BIAŁYSTOK. NIESTETY TEN MECZ PRZEGRYWAMY 2 :1 W NIECO PECHOWY SPOSÓB ALE NA UWAGĘ ZASŁUGUJE POPRAWA GRY PRAKTYCZNIE W KAŻDEJ FORMACJI. KOLEJNY MECZ TO SPOTKANIE Z GÓRNIKIEM ŁĘCZNA, KTÓRE WYGRYWAMY 1:0 . KOLEJNY RYWAL TO DRUŻYNA HURAGANU WOŁOMIN, Z KTÓRĄ WYGRYWAMY 4:1. OSTATNIE SPOTKANIE ROZGRYWAMY Z DRUŻYNĄ SMS ŁÓDŹ. MECZ PEŁEN EMOCJI ZWROTÓW AKCJI ALE WYGRYWAMY GO 2:1. PO ROZEGRANIU TYCH MECZY MOŻNA STWIERDZIĆ JEDNO SZKODA, ŻE TURNIEJ DLA GWARKA SIĘ KOŃCZY BO Z KAŻDYM MECZEM CHŁOPCOM GRAŁO SIĘ LEPIEJ - ZAWODNICY CZULI PIŁKĘ, GRALI MĄDRZE, PO PROSTU ZWYŻKA FORMY W DRUGIM DNIU TURNIEJU BYŁA BEZAPELACYJNA . W CAŁYM TURNIEJU UDZIAŁ BRAŁO CZTERNAŚCIE DRUŻYN A GWAREK ZAJĄŁ W NIM SZÓSTE MIEJSCE, NASZ BRAMKARZ BARTEK SYPNIWESKI ZOSTAŁ NAJLEPSZYM BRAMKARZEM TURNIEJU . JAK NAJKRÓCEJ PODSUMOWAĆ TEN TURNIEJ JEDNYM ZDANIEM - JEDEN WIELKI ROLLERCOASTER W WYKONANIU GWARKA .